poniedziałek, 9 marca 2015

ludzie!

Opuszczamy ten blog.. (chyba ten blog) Mam prywatnego : rainbow-band.blogspot.com a Storm to sdabrowska.blogspot.com zapraszamy!

niedziela, 1 marca 2015

Szanowanko^^

Rzygam Tenczo bo oglądam Jasia xD Narysowałam ochydny rysunek bo mi się nudziło. Aga obiecała ale posta nie napisała T^T Ale  ja piszę tylko post by było wiadomo że żyję (do obrazka nie dorysowałam szwy ;c )


*Usia bolą od słuchawek :C*

sobota, 28 lutego 2015

Dawno mnie nie było co? ;D

Hey! Mam lekkiego focha na Storm.. SWAG! Dlaczego mnie nie było? Komp zepsuty! Nowy laptop przyjdzie niebawem, wtedy będę zawsze ;D Powoli się układa.. Powoli! Oliffa (Fuss) doczekasz się powieści, zmieniłam zdanie dokończę orła! A teraz mój new oc robiłam na profil więc jakieś zdj wkleję :D Czarne włosy, takie niby łady, i szwa, zółtę oczy ale jest uśmiechnięta :D Znaczek jeszcze myślę Aga doradź ;D Nazwa: Ender Galaxy a to zdj :D


niedziela, 22 lutego 2015

Zmiany w moim OC i odpowiedzi dla Pizamy

JASIONATORKA wita!
Zanim jednak przejdę do rzeczy to chcę Was bardzo przeprosić, że nie było mnie tak długo ;c Wybaczcie - szkoły nie ominę.

O co chodzi ze zmianami mojej OC? 
Otóż moja OC ma zmieniony troszkę wygląd i imię. Co do imionka: Będzie się teraz nazywała StormRose, przez co ma małą zmianę w wyglądzie; ma grzywę i ogon w kolorze jasnoróżowym ;* Znaczka nie zmieniałam ♥ 
+ odpowiedzi do Pizamy;
1. Ja nie wiedziałam, że będziesz u mnie później spać;
2. Nie odpisałam na e-mail, ponieważ ZAMUROWAŁA mnie jego długość, i przez to nie wiedziałam co napisać xD

Pozdrawiam i zapraszam na nowe posty; jasionatorka.blogspot.com
/StormRose
Paczadeła ♥_♥

niedziela, 15 lutego 2015

Czurny Orzeł POWRACA ;P

***
Na wstumpie, długo mnie nie było..
WIEM,
Pogódźta się z
TYM
Mam ,,To Nie Książka"
LUL~!

____________________________________________________________

,,Czarny Orzeł"

Rozdział 4

,,Dziennik"


*otwiera oczy* -Co? Gdzie.. Gdzie ja jestem?
-W szpitalu.
-Gdzie?!
-Szpitalu, byłaś w śpiączce.
-I-Ile?
-Miesiąc.
-Miesiąc?
-Tak miesiąc, zaraz przyjdzie lekarz. 
-Chwilka!
-Słucham?
-Mogłabym dostać lusterko?
-Proszę.
Popatrzyłam, i to zobaczyłam.. Sina cera, bordowe oczy i ciemno niebieskie włosy... ~Skżyt~ odezwały się drzwi..
-Panienka Angel? Angel..
-Tak, to ja. Mam pytanko co mam na koszuli?..
-Krew.. Zaraz pielęgniarka przyniesie ci nową..
-Oł..
-Tak tak! Em więc od czego mam zacząć?
-Znaczy?
-Myślałem że chcesz wiedzieć co ci się stało?
-Ta.. Chcę..
-Więc.. Zaczęłaś pluć krwią.. Potem znalazła cie niania zadzwoniła po karetkę, przez utratę krwi, dużą utratę.. Zapadłaś w sen. Sen znaczy śpiączkę. O zobacz! Masz już nową koszulę, możesz się przebrać. Zaraz zrobimy ci badania. Chwilka! Masz proszę to znaleziono.. Przy tobie gdy już byłaś nie przytomna.
Sięgnęłam do szafki, wyjęłam jakiś dziennik.. Na okładce miał jakiegoś ptaka był czarny. Otworzyłam go, na pierwszej stronie było napisane piórem: ,,Jeśli ten dziennik znalazł się w twoich rękach, oznacza to że zapadłeś w śpiączkę.. Czytałam dalej. ,,.. Masz 4 miesiące by dokończyć historię tego dzienniczka bo inaczej zmienisz się w demona który będzie siał postrach i zgrozę; morza zmienią się w krew, trawa zeschnie, góry rozpadną a robiąc to zniszczą miasta. Jeśli chcesz dokonać tego musisz oddać się ciemności. Dokonasz tego w sposób: Załóż czarną długą suknie, we włosy wplącz trującą roślinę, ręce obwiąż czarnymi wstęgami, dziennik weź ze sobą wybiegnij boso na dwór i czekaj aż przyleci czarny ptak. Gdy go ujrzysz połóż  się na ziemi i czekaj do rana."
-Doktorze? Kiedy będę mogła wyjść?
-Za dwa dni..
Po rzekomych 2 dniach spełniłam życzenie dziennika...

_________________________________________________________________________


Żeby nie było: To nie koniec rozdziału! Po prostu nie mam pomysłu co dalej, przez obiecanki-cacanki musiałam dotrzymać słowa z tą historią. Zadowoleni? xD Rozdział jest krótki bo dalszą część chcę poświęcić na: pytania/wyjaśnienia/informacje. Po pierwsze: wyjaśnienia: Wczoraj bym może napisała ale byłam na urodzinach i nie miałam czasu. Są zapowiedziane sprawdziany, czego mnie nie było?
Aga gdy pisała że będzie u mnie nocować nie wspomniała że po tym ja nocuje u niej. itp. itd. Pytania: AGA CZEMUSZ MI NA EMAIL NIE ODPISUJESZ?! I CZY WIESZ ŻE ROBIĘ SE NEW RODZINĘ W TS4? Kupiłam se TO NIE KSIĄŻKA sweety :* Informacje: Coś miało być ale mi wyleciało otworkiem xD Dopiszę najwyżej w następnym poscie pa!




sobota, 7 lutego 2015

#50 To 50 post należy do mnie xd

Witam serdecznie x3
Chce was powiadomić, że w związku z moim "spaniem u Oliwii" nie zaniedbam tego, i Jasiowego bloga. Aha! Jeszcze powiem, że na Jasiowym blogu pojawi się Q & A,  u Oliwii będę edytować zdjęcie Jasia do tego x3
/JASIONATORKA

piątek, 6 lutego 2015

#49 Informacje cz.2

Hello! Dzisiaj mam dla Was jeszcze kilka informacji o nowym BLOGU
Chcę przez to powiedzieć, że blog nie będzie o IMVU, lecz o koniach i innych takich. To tyle. Lecę, bo muszę załatwić kilka spraw do nowego bloga ;)
Posty będą po "remoncie" bloga C:
Pa pa! Myślę że powiedziałam to, co chciałam powiedzieć XD 

/JASIONATORKA

czwartek, 5 lutego 2015

#48 Informacje i nowy blog.

Witam. 
Na pierwszy rzut pójdą wiadomości ;)

Otóż, dowiedziałam się, że Oliwia przyjeżdża do mnie w drugim tygodniu ferii. Będzie super!! Przywieź The Sims 4 to spróbujemy zainstalować ;*
 Oczywiście, jeśli przywieziesz grę ... 

Przyszedł czas na wyznania.. Założyłam nowego bloga o IMVU ;3 
Na tym blogu znajdziecie informacje o aktualizacjach w grze, ciekawostki i także będą się od czasu do czasu pojawiały posty "Q & A", w których będę odpowiadała na Wasze pytania ;) 
(Gdy poinformuję Was a takim poście, to w komentarzach będziecie zamieszczać pytanka ;3 )

Zanim pojawią się jakiekolwiek posty minie trochę czasu, ponieważ muszę dobrać tło, ustawić nagłówek który zrobiłam, zmienić czcionkę na blogu i czcionkę w tytule [...]
Mam ogromną nadzieję, że nie będę musiała Z N O W U tłumaczyć Oliwii "Co to IMVU". O B Y !
 
Przytulam cieplutko i zapraszam na nowego bloga;
Wasza Stormy ;3


poniedziałek, 2 lutego 2015

niedziela, 1 lutego 2015

Opowiadanko ale o.... KUCYKACH?! Legendy o demonach z Equestrii #1

Na wstępie;
To iż robię 1 opowieść 
Taką bardziej o ludziach i sprawach 
poza grobowych, to zdaje mi się
iż Agata chce by były 2
mianowicie 1 o kucach, no to proszę..
Z dedykcją dla Minty XCX
______________________________________________________________________

Legendy o Demonach z Equestrii..

Rozdział 1
 ,,Za lasem, za górą, za Ponyville?"


Witajcie, jestem CatMoon, nietypowym kucykiem a mianowicie z ogonem, co powinno widać po nazwie Cat. W Equestrii  jest las o którym głoszą legendy rozmaite... Ja z siostrą StormBlonde  należymy do jednej z nich. Ta legenda głosi że ,, W Ponyville jest las, w tym lesie mieszkają najróżniejsze demony. które każdej nocy wychodzą ze swych kryjówek by znaleźć kolejne ofiary.. [...]
Mają one moce które przywołują najgorsze strachy m. in. te z koszmarów, [...]  Chowają się pod łóżka i widać ich szerokie uśmiechy za oknem.. [...] ". Dalej nie będę dyktować bo to jest po prostu wielka NUDA! Mieszkamy w drewnianym domku na drzewie w środku są poduszki, szafki, toaleta i tyle. To nie jest nasz prawdziwy dom... Mieszkamy w zamku ale nikt tego nie widzi... Chyba że poczujemy do tego kucyka wielka sympatię, lecz nie próbuj! Bardzo trudno to osiągnąć. Zamek jest z czarnego kryształu , wszyscy.. no prawie to zombie.. Storm jest biała z Sweetnymi blond włosami.. Jej znaczek jest czadowy; PIĘKNE PIORUNY! Ja za to jak mówiłam mam ogon jestem w ciemno-niebieskie paski, włosy tez w tym kolorze.. Całe futro mam szare.. Dlaczego futro? Bo jestem w połowie kotem.. Mój znaczek to karta As.. Jednego dnia, zwykłego, normalnego przyplątała się nam w lesie kto no ... WIELMOŻNA CELESTIA! Tylko tego brakowało... :
-Heee.. Matko! Kto znów idzie przez ten las?! Nawet w niedzielę nie można odpocząć? Wygramoliłam się spod poduszek... 
-Co narzekasz? Będzie zabawa! Tym oto sposobem Storm swoimi podziurawionymi skrzydłami wyleciała z chatki..
-Osz ty w mordę! Cat! Choć mamy gościa!! Nagle rozległ się krzyk mojej 1002 letniej siostrzyczki..
-Ty no! Gościa mamy! Wyglądając przez drzwi zobaczyłam.. no kogo..
-To co? Nie bałaś się że zabrudzisz sobie twych gustownych bamboszy? Ze śmiechem odezwała się Blonde. 
-Heheh! Było zabrać Lunę! Przy drzewie stała jak przybita Celestia.
-e--eee-hhh-jj-lu... Tylko to wyjąkała. 
-Matko! Niby taka odważna?! heh demona się boi! Storm..
-De---de..
-Demony! Nie umiesz wymówić?! Odezwałam się później dodałam -I co z nią zrobić?
-A bo ja wiem.. Poczekaj przeteleportuje ją  do zamku..
*szyyyyyyyyyszyyyyyyy* różowa magia zabłysła..
-Idę założyć sukienkę odwiedzę Derpy. I ruszyłam do domku. Wieczorem przyszłam, w tym momencie Storm wybierała się pod łóżko Celesty.. 




Ahahahahahahahahaha :D

Ale znalazłam BISTĄ piosenkę w wykonaniu Derpy xD

Link :D ; https://www.youtube.com/watch?v=qnIAaprIkj0

Matko nie mogę przestać słychać xDD Ahahahahahahahahahahahhaha :3

Witam :D

Agatka zamiast na Ziemi żyje pod łóżkiem ;D Jeśli by dokładniej czytała starsze posty to by wiedziała, to opowiadanie nie jest o kucach :D Jeśli chce bym robiła 2 jedno o kucach to ok :3

sobota, 31 stycznia 2015

#40 Dzień dobry! ;D

Witam ;D Taaak... Dawno mnie nie było... Sors. Ale właśnie zaczęły mi się ferie zimowe i mam dla was duuużo czasu ;D 
Dzisiaj idę na imprezę do Remizy XD Mam zabawę Choinkową.. A Bartka nie będzie ;( 
Miłych ferii,
/Mincioszek 

piątek, 30 stycznia 2015

Opowiadanko? ^^

Na wstępie..
Komputer jest zawalony lecz nie
sprawia wielkich trudności za tydzień mam
nowego laptopa. Opowiadanko dedykuje Dominice ,
Neffusxx (Trust my rage.), i Agatce
jeśli jej się to podoba :D 

_________________________________________________________________________

"Czarny Orzeł"

Rozdział 3

,,Mnie się nie da zatrzymać!"


Stuk, puk, stuk, puk... 
-Na pewno chcesz iść?
-A czemu by nie? Jestem ponura, deszcz to dla mnie przyjemność! Przy tym Darkness też się cieszy.
-Tam (*wskazuje ręką*) masz sukienkę z bawełny, jest też od spodu puszek będzie ci mięciutko i ciepło, masz też kalosze i płaszcz. Chcesz parasol?
-Nie potrzeba, gdzie torba?
-Tam.
-Ok.
Przebrałam się wyszłam z psem na wrzosowisko, nie był na smyczy. Latał jakiś metr ode mnie. Wyjęłam z torby termos z herbatą.
-Co do jasnej...? Co tam siedzi!? Wygląda jak "orzeł" ale "czarny".. Mrugnęłam. To coś znikło. Deszcz zaczynał  lać mocniej, gdy wchodziłam głębiej mgła się powiększała.
-Darkness! pies już po minucie był przy mnie. Weszłam głębiej... Lekkie światło... Głębiej, dwa... Yhhhaaaaa!!!! Upadłam. Powóz się zatrzymał. Na oczy spadła mi grzywka, lekko widziałam czyjąś sylwetkę. 
-Nic Ci? usłyszałam głos jakiegoś chłopaka. 
-Chyba nie... 
-A psu?
-Nie..
-Choć zaprowadzę Cię.
-Gdzie?-Spytałam
-Do pojazdu, i mojego domu jutro Cię odwiozę.
Usiadłam na skórzanej kanapie, obok mnie położył się pies. Nie jestem pewna co się działo byłam potłuczona i zmęczona. Rano obudziłam się w na pewno nie moim łóżku, po prawej leżały czyste ubrania. 
-Heeeheehh... Odezwałam się lekko i skrzecząco. Wzięłam ubrania i poszłam do łazienki. Ubraniem był sweter i getry obok trampki. Popatrzyłam w lustro. 
-Co do.. Przyjrzałam się. Moje oczy były lekko czerwone. Sweter był tak samo czerwony, getry czarne a trampki znowu czerwone. Na umywalce leżała gumka związałam włosy. 
-Hmm te oczy nawet ładnie wyglądają.
-Witam.. Przy uchylonych drzwiach stał ten sam chłopak. Mogłam mu się lepiej przyjrzeć. Miał czekoladowe włosy cerę tak samo bladą jak ja. był ubrany w czarny sweter z czerwonymi spodniami i też czarnymi trampkami.
-Choć na śniadanie. Zeszłam po nie tak wielkich i wysokich schodach jak moje. Trzeba było przejść salonem. w nim stał drewniany stół i skórzana kanapa. Dywan był z niedźwiedzia. Nad stołem w jadalni wisiały 2 prawdziwe miecze. Na śniadanie były gofry i herbata. 
-Twoje wczorajsze ubrania są spakowane w siatkę, płaszcz i kalosze stoją w Hollu. Moja siostra myje twojego psa. No właśnie! Jestem Queen. A ty?
-Delicja.. Co prawda moje prawdziwe imię brzmi Angel. 
-No więc Angel.. Porozmawialiśmy trochę. O godzinie 14.00 odjechałam. Po 2 godzinach stałam przed bramą mojego domu...
-Do zobaczenia!
-Pa.. Darkness szczekną i przeleciał przez bramę.
-Boże! Dziecino gdzieś ty była!? Niania krzyknęła na całe wrzosowisko.
-Długo opowiadać.  
Weszłam do pokoju, jak oczywiste po długich wytłumaczeniach. Na łóżku leżała beżowa sukienka. 
Uśmiechnęłam się..
-A jak boli aaa! Ahhh! AAAA!! Upadłam na kolana. popatrzyła w okno... 
-Ten orzeł! Tyy! Tyyy!! AAAAA...!!!

__________________________________________________________________________

Podoba się xD ?











czwartek, 29 stycznia 2015

Dziwne?

Nie ma Agatki na blogu swoim, naszym i swoim xD Dlaczego? Ale jest jeszcze taka super nowinka! Komputer pomimo zapchania nie sprawia trudności ;D  Heh dziś wywiadówka! Ups.. No Aga czekam xD

niedziela, 25 stycznia 2015

Robie piosenke xd

Będę pisała piosenke i rysuje komiks xd Ohh kiedy dostane tego laptopa? Nocował u kolegi :3 Czekam Minty... Na posty. Zapomniałaś o tym blogu? Ps. My oc z mlp (nie stworzony przez mła xd) To Derpy.. Zaczęłam się interesować głównie tym bo ma filmiki z Discord Whooves.. (Zły Doctor) i fajna jest. Żeby nie było, dla mnie jest śliczna z tym jej swoim zezem. Derpy Hooves dla Doctora bo jak słyszałam to mam na imię Dizy Doo czy jakoś tak ;* Tak czy owak komp jest ok tylko net wolno działa xD Pa!
Mr. Piza

sobota, 24 stycznia 2015

Hej!

Aga zmień by pismo było jak na twoim prywatnym xD.  Mama trochę mnie nabrała z nie uruchomieniem się laptopa. No tak! Nie powiedziałam dlaczego mnie nie było? Ok to mówię..
Pobraliśmy nowego PowerPointa i zmieniła się wyszukiwarka.. W wyszukiwarce był
wirus którego komp nie wykrywał. I naprawiono. Ale windows jest zapchany. Więc będę miała nowy laptop. czerwony :3. Do tego czasu niestety nie będzie "Czarnego Orła". Przepraszam że często mnie niema.. No trudno!



Pozdrawiam! -Mr. Pizama

niedziela, 18 stycznia 2015

DENERWUJE MNIE RÓŻ! xD

Zabieram się do zmian aga wybierasz muzykę i nagłówek! Ja tło i kursor ok? Jeśli nagłówek ci się nie spodoba (ten który ty wybierzesz) i będziesz wolała z kucem, to dobra zrobię to robotę xD Ok ok nwm co pisac postaram siem pa!

wtorek, 13 stycznia 2015

Zmiana wyglądu... Mojego telefonu?

Hej kochani, tutaj Candy. Post? Ogólnie, to trochę inny niż wszystkie inne moje. A więc,  chciałam napisać jaką to ja tapetę mam na telefonie. JDabrowskiego oczywiście xd na ekranie do odblokowanie tez go mam xd
Pa,
Candy

No to ok?

***
Agam piszem żem ja mam
żaprujektówać bluga xD 
No właśnie simy mi umarły...
I mamy żałobę ...
Bala bala bla....
Więc witajcie w nowej części
"Czarnego Orła"
__________________________________________________________________

Rozdział 2

"Moje imię nie brzmi Delicja?!"


Ok, ok.. Usnęłam po 2 godzinach. Dziś moje imieniny. Trzeba się przebrać. Popatrzyłam na mojego misia, na zegarek... Piąta rano. Nic dziwnego... Nigdy nie śpię tak jak inni do 7.00 czy 9.00. Ubrałam się w szarą sukienkę po kolana, i skarpetki w paski szaro białe też po kolana.. I buty. Zeszłam po schodach już było czuć zapach gorącej czekolady i naleśników. Stanęłam w drzwiach. Zamieszanie wielkie gospodyni Emma nosi prezenty i torby, usiadłam na krześle bez najmniejszego szmeru.
-Dobrze się spało?~ Zaczęła się rozmowa między mną a tatą.
-Bez zmian.
-Myślałem że ten mięciutki materac pomorze ci lepiej usnąć. 
-No bo dał! Pościel też miękka. Po co pytasz? Nigdy się nie pytałeś, a teraz zaczynasz?
-Chciałem być miły w twoje imieniny! Dziś dowiesz się więcej o sobie.
-Nie rozumiem?
-Zrozumiesz. Ale po daniu prezentów.
Niania zaczęła szeptać coś do mojego nauczyciela gry na pianinie. Zaczęłam jeść jakby nigdy nic.
-Hę hę! Niania krzyknęła do gosposi Victorii.
-Anabello może później zachwyty! Mama odwróciła się do niani. Napiłam się czekolady i wsłuchiwałam w rozmowę.
-Przepraszam. Skrępowana niańka odezwała się jak do królowej. A ja nadal siedziałam cicho.
-Alicjo a może zamiast po prezentach  powiesz "Delicji" tą arcyważną tajemnicę?
-Arnoldzie nie naciskaj.
-O CO CHODZI?! Nie wytrzymałam. 
-Ponieważ ty..
-Co?
-Ty..
-NO CO?! 
-Nie masz na imię Delicja...
-To jak? Każdy patrzył się na mnie dziwnym wzrokiem. Ja powinnam się zdziwić ale tego nie zrobiłam. Przepraszam, taki charakter.
-Angel.
-Oł.
Po godzinie zaczęły się prezenty. od taty dostałam tęczową sukienkę i długie też kolorowe skarpety, dodatkiem była książka i wstążki z bucikami. Od mamy dostałam to o czym marzyłam; ciemno niebieską sukienkę, skarpety w paski ciemno niebiesko białe, buty i to: nasiona czarnej orchidei! Wbiegł do mojego pokoju Darkness chciał na spacer, więc poszłam. Nasz dworek stał na wrzosowisku było pięknie...

___________________________________________________________________________

Może to nie jest ciekawe, ale się starałam.. Mam dużo nauki i sprawdzianów. Nie wiem czy będę miała czas nawet na granie. Niedługo dostanę "Zniszcz ten Dziennik". Może trochę napiszę, wstawię filmiki czy coś tego gustu. Mam trochę problemów z origin.. Trudno, działa.. To tyle mam nadzieje że opowiadanie się podoba. 

~CatMoon




Tam gdzie nic zmienia się w historię...

Cześć kochani, tutaj Candy. Na początku informuję,  że w razie błędów, być może za szybko pisałam (jestem na telefonie). Ostatnio napisała do mnie Oliwia z pomysłami nad zmianami w wyglądzie bloga i tym podobne. Ma mi przesłać nagłówek i linki do kursorów (zmiana kursora możliwa).
Wszystkie zmiany postaram się ustanowić w ten weekend. Oliwia,  prześlij mi potrzebne materiały,w tym tło jakie TY chcesz,  możesz zakładać tego kolejnego bloga, nazwijmy go "Pod osłoną nocy, mrok jest wśród nas" czy coś takiego... Ja ten wspólny na weekendzie nazwę tak, jak nazywa się ten post.
Buziaczki,
Candy <3

sobota, 10 stycznia 2015

Oj tego się obawiałam!

Właśnie umarły mi 2 simy ;< Zest i sara ;c Napisze jutro dokładniej bo muszem kompa wyłanczać pa

No no no ....

***
Hej pomyślałam bo nie wiem jak Agata chce ale
będę pisała opowiadanie.
Ale o czymś innym
z tego drukuje książkę
 Zaczynamy?

_________________________________________________________________

"Czarny Orzeł"

Rozdział 1

"Nie masz prawa mi rozkazywać!"


Nikt się mną nie interesuje, i nie mam pojęcia za co. W głowie właśnie słychać to pytanie; "Za co?".
Każdy patrzy na mnie dziwnym wzrokiem, z którego od razu widać jak by mówił: "Nieudacznica! Na co się tak gapisz dziecko?!". Powtarzam sobie "To tylko życie. Umrę niedługo i będę miała święty spokój." . Patrzę w lustro i spoglądam na siebie, czarne lekkie loki, grzywka na bok, szaruchne oczy, malinowe usta i tak jak to mówią? "Przeklęta czerwona sukienka przed kolana i te buty!". Nie słucham ich mogą mi powiedzieć że mnie nienawidzą, dlaczego? Bo wiem że i tak mnie teraz nie lubią i nie będą lubić. Moim przyjacielem jest  pies Darkness. Kiedy byłam mała to znalazłam go pod drzewem, małego, zziębniętego buldoczka. Wsadziłam go do kieszonki u czarnej sukienki i zaniosłam do domu. To nie dom. To dworek. Z tyłu ogrodzony murem, a z przodu mój ogród. Dziwią się że tak ponura i smutna dziewczyna uprawia "ogród który jest piękniejszy od niej". Tak dziwię się że jestem ciemna a nazwano mnie Delicja. W sobotę o godzinie 14.55 matka zawołała mnie. 
-Delicjo! Choć podwieczorek!
-Idę, Idę! Mówiąc to chwyciłam błękitną sukienkę po kolana z koronką i pówkami, przebrałam się.
Założyłam błękitne baletki i spięłam grzywkę białą spinką by mi nie zachodziła na oczy. Moje buty tupały o posadzkę, zeszłam ze schodów. 
-Skarbie ile można czekać? Herbata ci wystygnie! No siadaj i nałóż szarlotkę. Rzekła matka gdy zobaczyła mnie w drzwiach. Potem odezwał się tata;
-Uff. Założyłaś widzę sukienkę od babci?
-Dziś wyjątkowo. Daliście jeść Darkness'owi? Odrzekłam z poważną miną.
-Lokaj już to zrobił. Dziecko czy dla ciebie nie liczy się nic tylko ten pies? Odpowiedział ojciec z skwaszoną miną.
-Arnoldzie! Delicja ma dopiero 15 lat. I nie wyszła by spotkać przyjaciół! Błagam cię! Oszczędź sobie przy podwieczorku! Męczysz ją od południa. Gdy mama to mówiła usiadłam i napiłam się herbaty.
-Alicjo, to nie moja wina!
-Jesteś jej ojcem! Heh? Nie twoja wina? To ty temu biednemu dziecku kazałeś siedzieć w domu i nie pokazywać się na oczy!
-Bo jest wiecznie smutna!
Nie lubiłam jak mama i tata się kłócili więc krzyknęłam:
-Proszę przestańcie!!
Rodzice zareagowali szybko. Mama poprawiła sukienkę a tata napił się herbaty. Powstała cisza, jedyne co było słychać jak deszcz uderza o parapet.
Wiecie jak nie lubię kłótni. Dziś miałam specjalnie się dla was uśmiechnąć! Dlaczego akurat uśmiechnąć? Bo kiedy to robiłam moje oczy momentalnie zmieniały się na spokojnie niebieskie jak ocean.
-Widzisz coś narobił?! Arnoldzie!
Odezwała się moja niania.
Nie zniosłam tego. Wybiegłam z jadalni. Zamknęłam się w pokoju. Zabłysło się w oknie, wtuliłąm głowę w poduszkę. Z dołu nadal było słychać krzyki. Poszłam do łazienki, wykąpałam się założyłam piżamę. W tamtej chwili nie marzyłam o niczym tylko o zapadnięciu w głęboki sen...
  


#29 YAY!

Witam wszystkich! Dzisiaj o 9:35 Remek był w PNŚ! Oglądałam xD Łee! Oliwia nie za krótkie to opowiadanko? A zapowiadało się na długie i ciekawe...


/Candy

czwartek, 8 stycznia 2015

# Koniec z opowiadaniem! Więcej na internecie niż simsach!

Mam zamiar zaprosić Agę do mnie na tydzień nocować, będziemy same w domu :p No właśnie znany nam kod; motherlode posłuży mi za do robienie domu simów. O tuż zrobię sobie 200 tysiów xD i do kończę budowę 2 piętra, powiększyłam dom. Agacie nie ruszam nic na jej rodzinie do kończy kiedy zanocuję xd c; Pa



Mam na wszystko plany XD

1. Nauka nauka nauka x10
2. Budowanie u simów.
3. Kupienie kilka paczek modeliny i robienie o kilka cm większe myszki <3
4.Załatwienie noclegu :p

wtorek, 6 stycznia 2015

#27 Żegnaj różowy kolorze!

    Witam moi mili! Tutaj Wasza "Paniusia" Candy, jak to określiła nasza kochana Cat. 
_________________________________________________________________________________
Tak, tak, możecie mnie pytać, co znaczy to zdanie w nazwie posta. Otóż przemyślałam sobie ostatnio to, co napisała Cat w komentarzu pod moim ostatnio dodanym postem,
mam zamiar z nią dziś ustalić kilka bardzo ważnych rzeczy dotyczących wyglądu naszego wspólnego bloga.  Dobra, ja idę próbować swoich sił w Paint'cie, rysując te "piekielne" kuce. 
/Candy
_________________________________________________________________________________

poniedziałek, 5 stycznia 2015

Piszemy opowiadanie^^ #2

***
Znowu nasz miły wstęp^^
Przepraszam że wcześniej napisałam tak mało
ale jechałam do lublina xD
Adze nadal się nie chce,
Ale jutro jedzie do mnie! 
Miłego czytania^^

________________________________________________________________________

(...)Gdy się obudziłam, patrząc na stoper (i zegarek równocześnie) zobaczyłam że już 20 po 9.00. Co nie?! Spałam 2 godziny i 20 minut?! Nie możliwe! Przecież mam spotkane z księżniczką! Kurde! Jedziemy z tym koksem! Chwyciłam białą wstążkę z zamachem zrobiłam z niej kokardę na ogon i wczepiłam białą magnolie we włosy. Pędziłam co sił byłam spóźniona 20 minut! Po przybyciu byłam zmachana. Lecz księżna nie wydawała się zła, wręcz przeciwnie rozbawiona... Obok stał o nie! Nie! Tylko nie ten wariat! Kapelusznik?! Co on tu robi?! Dobra nie ważne, skulona oddaliłam się do komnaty z klejnotami. Zabrałam przypisany mi listem od królika klejnot. Dziwne miał być czerwony. -O co już z tym KAMAN?! Krzyknęłam. Królik tylko popatrzył na mnie i wręczył przebranie. Poszliśmy do pokoju z wielka kanapą...
________________________________________________________________________________

***
Sorky że krótkie 

niedziela, 4 stycznia 2015

Mój Oc

Wirtajcie dziś chciała bym pokazać wam w końcu mojego oc' ka

Imię; Kot (CatMoon)

Zajęcie: Pilnuję dróg prowadzących do niczego i do zamku.

Wygląd; Oczy; kocie, zielone, błyszczące. Kolor futra; bordowy w czarne pasy, pyszczek koloru czarnego, Łapki kocie, zamiast ogonu kucyka- koci, czarnuchne jak smoła włosy kopytka czarne też xD

Zachowanie; Często znika pojawia się uśmiech i co chwila widać ją w innym miejscu niż poprzednio ;*

Cechy; Trochę złośliwa, kumpelka, uczuciowa, tajemnicza, czasami straszna ;P



Piszemy opowiadanie *-*

***

Witam Szanownie naszych czytelników :3 
Prosiłam Age od rana o posty lecz naszej "Paniusi" Się nie chce,
Lecz ja weszłam na komputer i popiszę.
Pomyślałam że jak widać w tytulę duzo popiszę 
"Tear "
Zrobimy opowiadanie o oc'kach z my little pony ;D 
Ps. Zmieniłam oc o ty napisze później!
___________________________________________________________________

Rozdział 1 :* 
,,Inaczej"

Najzwyczajniejszy dzień, taki jak często spotykamy w czarodziejskim lesie. Czarne włosy oklapły. Coś było nie tak od odstania z ,,pogromcą". Mój ojciec widział jak jednym ruchem krzycząc: ,,Ściąć Głowę!" odcina smokowi łeb. Dokładnie to nasz kapelusznik był zmartwieniem naszej puszczy. Zawszę to robię w poniedziałek, poszłam do niego na herbatę.Pił jak by umierać powoli  miał i patrzył w niebo. Kiedy go widzę w takim stanie po prostu znikam, robię się niewidzialna i oddalam się powoli do domu. Powinien być uśmiechnięty! Ma wszystko! Jago wiatrak nie dorówna willi! Miodowe dechy pachnące świeżością, cudownie czerwony dach i oczywiste ciemniej pomalowany królewską farbą jak ja to nazywam "kręciołek". Okna mają cudownie białe zasłonki z aksamitu. Czego by jeszcze chcieć? Chyba miłości? Nie! On nigdy nie... A może jednak? Nie powinnam się tym interesować. Ale nawet taki złośliwy kotek jak ja ma łzy w oczach gdy widzi coś takiego. Wracam do domu, dość! Po powrocie powoli wspięłam się na moje drzewo, ogonem przekręciłam powoli pozłacaną klamkę. "Ssssykzzzz" drzwi odezwały się głośno. Weszłam powoli do ciemnego domu. Prawie wszędzie były poduszki, obok dzbanek. Spokojnie upadłam na nie, położyłam się i nalałam mleka do miski. Usnęłam.

piątek, 2 stycznia 2015

#23

Witam ponownie, pasjonaci ziemniaczków! Jest godzina 21:17. Ale nie oto chodzi w tym poście. Chciałam Was zapytać: czy ktoś w ogóle czytający ten blog kojarzy StarDoll? Jeżeli tak, to ja ten drugi blog zmieniłam na blog o StarDoll, w internecie jest takich wiele, oj wiele!! Więc pomyślałam: "skoro mam StarDoll'a , to nie będę gorsza od innych, założę takiego bloga" . Więc to zrobiłam..
Adres bloga: candy-i-stardoll.blogspot.com . Zapraszam wszystkich, ciebie też Piza, mój ty ziemniaczku :*
/Candy

#22

Witam wszystkich. Odkryłam dziś całkiem "stary" blog (pod względem postów oczywiście).
Blog ma nazwę Capricorn Meadow, adres do niego to: capricornmeadow.blogspot.com .
Postanowiłam, że zmienię tego drugiego bloga ( zobaczcie mój profil ) na bloga o Schleich, lecz ja nie umiem robić siodeł itp. by je pokazywać na blogu ;_;
Dodatkowo mam sprawę do Pizamki. Otóż chciałabym, abyśmy w Trzech Króli popracowały nad nagłówkiem do tego bloga, bo mnie trafia szlak jak patrzę, jak nasz blog wygląda paskudnie (moja wina).
Oczywiście, musimy też ograniczyć czas na robienie tego nagłówka, bo się w nic nie pobawimy  ;_;
Jedyne, co mogę w tej chwili zrobić, to samemu zrobić nagłówek w paincie z jakimś obrazkiem z internetu, bo ja MLP w paincie nie narysuję  tak jak ty ;_;
Jestem beznadziejna ;_; Nie umiem robić sprzętów dla Schleich, rysować MLP w paincie,  ani nawet na kartce ;_;  Ja nawet nie umiem nic narysować, jestem beznadziejna w szkole ze wszystkich przedmiotów, co mówić o matematyce, czy później chemii czy fizyce w Gimnazjum ;_; Na w-f w gimmnazjum chyba nie będę chodzić, bo Bartek mi mówił, że mają zboczonego nauczyciela psychola ;_; A ja tak lubię w-f...
Myślałam też nad napisaniem czegoś w ramach "opowiadania" na tym blogu, ale mi się niekoniecznie chce opisywać te moje bzdety, które mam w główce... Lenistwo!!! ;_; Gdyby nie ono, to bym napisała już dawno chyba 4 rozdziały... Ok, nie będę się tu wyżalać!!! Na tym blogu ma być wesoło, a nie nudno jak obieranie kartofli!!! Bo obieranie kartofli jest nudne, wy pasjonaci ziemniaczków!!! Candy głowa do góry!!! Ogarnij się !!!
To chyba u mnie rodzinne, bo na innym blogu Pizamka też napisała posta w stylu "Ogarnij się Saphire!"!
Wow.. chyba pierwszy raz napisałam tak długiego posta...
INFORMACJA!!!!!!!!!!!!!
NIEDŁUGO POJAWI SIĘ NA BLOGU ZAKŁADKA!!!!!
/Candy

#21 hah XD



/Candy ;*

#20 ;_;

Cześć, tu Candy ;* Tak więc, miałam dziś przyjechać do Pizamki, ale jest chora ;_; Więc jadę do Dominiki...
/Cukierkowy Potworek :3


                           
Moje profilowe, to ten obrazek <3

czwartek, 1 stycznia 2015

Nie ma mnie bo:

1. Miałam zakaz na kompa z powodu zadrapania xD
2. 31 byłam zmęczona.
3. W sylwestra miałam pod oczy do połowy nosa ;-;
4. Miałam temp. i chyba mam ;(

No i tyle podam wam bloga którego piszem na tablecie :*

#18 Dziwne ;(

Tu Candy ;3 Boże! Nikogo nie ma na TT, a Oliwii na blogu! ;(