niedziela, 15 lutego 2015

Czurny Orzeł POWRACA ;P

***
Na wstumpie, długo mnie nie było..
WIEM,
Pogódźta się z
TYM
Mam ,,To Nie Książka"
LUL~!

____________________________________________________________

,,Czarny Orzeł"

Rozdział 4

,,Dziennik"


*otwiera oczy* -Co? Gdzie.. Gdzie ja jestem?
-W szpitalu.
-Gdzie?!
-Szpitalu, byłaś w śpiączce.
-I-Ile?
-Miesiąc.
-Miesiąc?
-Tak miesiąc, zaraz przyjdzie lekarz. 
-Chwilka!
-Słucham?
-Mogłabym dostać lusterko?
-Proszę.
Popatrzyłam, i to zobaczyłam.. Sina cera, bordowe oczy i ciemno niebieskie włosy... ~Skżyt~ odezwały się drzwi..
-Panienka Angel? Angel..
-Tak, to ja. Mam pytanko co mam na koszuli?..
-Krew.. Zaraz pielęgniarka przyniesie ci nową..
-Oł..
-Tak tak! Em więc od czego mam zacząć?
-Znaczy?
-Myślałem że chcesz wiedzieć co ci się stało?
-Ta.. Chcę..
-Więc.. Zaczęłaś pluć krwią.. Potem znalazła cie niania zadzwoniła po karetkę, przez utratę krwi, dużą utratę.. Zapadłaś w sen. Sen znaczy śpiączkę. O zobacz! Masz już nową koszulę, możesz się przebrać. Zaraz zrobimy ci badania. Chwilka! Masz proszę to znaleziono.. Przy tobie gdy już byłaś nie przytomna.
Sięgnęłam do szafki, wyjęłam jakiś dziennik.. Na okładce miał jakiegoś ptaka był czarny. Otworzyłam go, na pierwszej stronie było napisane piórem: ,,Jeśli ten dziennik znalazł się w twoich rękach, oznacza to że zapadłeś w śpiączkę.. Czytałam dalej. ,,.. Masz 4 miesiące by dokończyć historię tego dzienniczka bo inaczej zmienisz się w demona który będzie siał postrach i zgrozę; morza zmienią się w krew, trawa zeschnie, góry rozpadną a robiąc to zniszczą miasta. Jeśli chcesz dokonać tego musisz oddać się ciemności. Dokonasz tego w sposób: Załóż czarną długą suknie, we włosy wplącz trującą roślinę, ręce obwiąż czarnymi wstęgami, dziennik weź ze sobą wybiegnij boso na dwór i czekaj aż przyleci czarny ptak. Gdy go ujrzysz połóż  się na ziemi i czekaj do rana."
-Doktorze? Kiedy będę mogła wyjść?
-Za dwa dni..
Po rzekomych 2 dniach spełniłam życzenie dziennika...

_________________________________________________________________________


Żeby nie było: To nie koniec rozdziału! Po prostu nie mam pomysłu co dalej, przez obiecanki-cacanki musiałam dotrzymać słowa z tą historią. Zadowoleni? xD Rozdział jest krótki bo dalszą część chcę poświęcić na: pytania/wyjaśnienia/informacje. Po pierwsze: wyjaśnienia: Wczoraj bym może napisała ale byłam na urodzinach i nie miałam czasu. Są zapowiedziane sprawdziany, czego mnie nie było?
Aga gdy pisała że będzie u mnie nocować nie wspomniała że po tym ja nocuje u niej. itp. itd. Pytania: AGA CZEMUSZ MI NA EMAIL NIE ODPISUJESZ?! I CZY WIESZ ŻE ROBIĘ SE NEW RODZINĘ W TS4? Kupiłam se TO NIE KSIĄŻKA sweety :* Informacje: Coś miało być ale mi wyleciało otworkiem xD Dopiszę najwyżej w następnym poscie pa!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz